Sukces Call of duty: Warzone
Sukces Call of duty: WarzoneW dobie pandemii koronawirusa developerzy gier nie próżnują i za wszelką cenę starają się skorzystać z tego, że ludzie przesiadują w domu w obawie przed zachorowaniem. Dobrze zdają sobie sprawę z możliwości jakie mają na wyciągnięcie ręki. Rynek gier jest naprawdę ogromny a wirus stwarza im dobre warunki na pozyskanie nowych klientów a zatrzymanie starych. Świadczą o tym przede wszystkim masowe promocje na takich platformach jak Steam, Epic games store, czy Ps store. Jednakże jedno posunięcie ze strony studia Activision wywołało niemałe poruszenie…
Błogosławieństwo z nieba
Mija już 4 miesiąc jak siedzę w domu i poza obowiązkami jakie wykonywałem zbliżyliśmy się z moją konsolą bardziej niż kiedykolwiek. Na początku całego zamieszania byłem w trakcie ukończenia kolejnej gry. Muszę przyznać, że brakowało mi pierwszoosobowego shootera, ponadto chciałem zagrać w coś co pozwoli mi zagrać z przyjaciółmi za kktórymi najzwyczajniej tęskniłem. W tym momencie studio Activision zsyła mi mannę z nieba w postaci Call of duty: Warzone. Warzone skupia się na trybie battleroyale, który uważałem wtedy już za mocno przesadzony, aczkolwiek po pierwszej grze w tym wirtualnym świecie, zauroczyłem się. Rozgrywka jest bardzo dynamiczna pomimo tego, że różnie bywa to z tym trybem, ponadto feeling strzelania jest po prostu onieśmielający. Warzone jest grą typu crossplatform. Oznacza to, że niezależnie od tego czy gramy na komputerze, Xboxie czy Playstation, wszyscy możemy razem być jednocześnie w tej samej grze. Wisienką na torcie była wiadomość, że gra jest darmowa. Dla mnie i dla moich przyjaciół nie mogło być już nic lepszego, i tak na ten moment do dzisiaj co wieczór spotykamy się wirtualnie, przy dobrej rozgrywce.
Marketingowy sukces
Warzone to nie tylko ogromny sukces wśród fanów serii Call of duty ale i świetna przynęta na nowych graczy można nawet powiedzieć, że developerzy osiągnęli potrójny sukcesw tej kwestii. Najpierw Activision w październiku 2019 roku wydaje pierwszego, dobrego od dłuższego czasu Coda: Modern Warfare, który świetnie przyjmuje się na rynku. Następnie w marcu 2020 roku gracze dostają Warzone’a który na start pobiera 15 milionów użytkowników. W międzyczasie, kiedy posiadacze warzone’a wczują się w klimat gry, postanawiają zakupić najnowszą wersję coda. Czyżby studio stworzyło idealny przepis na sukces? W samym I kwartale 2020 roku twórcy wygenerowali Miliard dolarów zysku z samych mikrotransakcji! Jedno jest pewne, Cod Modern Warfare i Warzone to niewątpliwie kura znosząca złote jaja, która będzie pielęgnowana jeszcze przez długi czas; sam tryb Warzone ma na tę chwilę 50 milionów użytkowników, a liczba wciąż rośnie w zaskakująco dużym tempie.
Warzone w popkulturze
Warzone zdobył popularność do tego stopnia, że wszędzie widać go w mediach społecznościowych, i ogólnie w internecie. Dziesiątki tysięcy filmików, shotów pojawia się na instagramie, facebooku czy na portalu youtube, co dodatkowo napędza popularność tej gry. Szczególnym fenomenem w grze jest moment kiedy giniemy na mapie po raz pierwszy, ponieważ wtedy przenosimy się do tzw. gułagu, gdzie możemy wywalczyć sobie wolność podczas walki z innym śmiertelnie postrzelonym graczem. Tego typu obrazków w internecie jest w bród…
https://www.youtube.com/watch?v=M73crDZlhjw
